Drugoligowy zespół Nabzdyk BMSlam Stali po serii porażek nieoczekiwanie pokonał walczący o czołowe miejsca Swiss Krono Żary 99:74 i stanął przed szansą utrzymania drugoligowego bytu.
Nabzdyk BMSlam Stal to jedyny taki zespół w 2 lidze, który mając na koncie 6 zwycięstw aż 3 z nich odniósł w meczach z zespołami z czołówki ligi. Do dwóch zwycięstw nad Koszem Pleszew w sobotę ostrowianie dołożyli wygraną nad trzecim w tabeli Swiss Krono Żary. Dzięki tej wygranej podopieczni Kaspra Smektały potrzebują za tydzień zwycięstwa w ostatnim meczu sezonu.
Do sobotniego spotkania ostrowianie przystąpili z czwórką zawodników z pierwszego zespołu, którzy spełnili pokładane w nich nadzieje i nadawali ton grze. Pierwsze punkty w meczu solidarnie zdobywali: Ryżek, Wojciechowski, Kucharek i Pławucki i po dwóch minutach Stal prowadziła 8:2, by wysoko wygrać pierwszą kwartę 27:14. Zawodnikiem spoza wspomnianego kwartetu, który jako pierwszy zdobył punkty był Mikołaj Zaremba, który rzucił trójkę na 52:26 w 7. minucie drugiej kwarty zakończonej wynikiem 56:33.
Po przerwie swoją szansę dostali rezerwowi, a punkty zdobywali Semczyszyn i Marek. W ostatniej minucie do kosza rywali trafił również Rachwalski pieczętując wysoką wygraną Stali 99:74.
W ostatnim meczu ostrowianie zagrają na wyjeździe z Eneą Basket Junior, a spotkanie to rozstrzygnie która z drużyn utrzyma status drugoligowca.
Nabzdyk BMSlam Stal – BC Swiss Krono Żary 99:74 (27:14, 29:19, 24:20, 19:21)
Stal: Pławucki 4, Semczyszyn 9, Wrona, Mikołajczyk, Ryżek 12, Marek 6, Zaremba 9, Wojciechowski 24, Rachwalski 2, Kurzawski, Sobczak, Kucharek 17
Komentarze
Zostaw komentarz