Piłkarzy Piasta Czekanów spotkał zimny prysznic. W meczu na własnym boisku z zamykającym tabelę GKS-em Rychtal czekanowianie przegrali aż 1:5.
Zupełnie nie udał się mecz 5 kolejki V ligi piłkarzom Piasta Czekanów. W zapowiedzi sportowego weekandu pisaliśmy, że choć GKS Rychtal zamyka ligową tabelę, to jednak jest to zespół mający spory potencjał, a przede wszystkim strzelający sporo bramek. Piast tymczasem skutecznością w ataku nie grzeszy.
Potwierdziły to niestety wydarzenia na boisku. Goście od pierwszych minut niedzielnego meczu szukali okazji do zdobycia gola. I choć przez pierwsze pół godziny defensywa Piasta radziła sobie w miarę dobrze, to w ostatnim kwadransie pierwszej połowy GKS zdobył dwa gole wysoko zawieszając poprzeczkę na drugą część meczu.
Po przerwie obraz gry nie uległ znaczącej zmianie i na murawie nadal brylowali goście zdobywając kolejne gole. Na niespełna kwadrans przed końcem meczu było już 0:5. Na otarcie łez w 80 minucie gospodarze zdobyli bramkę pocieszenia ustalając wynik spotkania na 1:5.
Mecz z GKS-em obanżył słabe punkty Piasta. Bez skutecznego ataku nie da się skutecznie walczyć o dobre miejsce w tabeli, gdyż nie da się zagrać każdego meczu "na zero z tyłu". Sztab trenerski klub z Czekanowa musi popracować nad skuteczniejszą grą ofensywną, w przeciwnym razie kibice Piasta przeżywać będą w tym sezonie "powtórkę z roz(g)rywki".
Piast Czekanów - GKS Rychtal 1:5 (0:2)
bramki
Piast: Safian Skupiński (80)
GKS: Marcin Mendak (35), Jakub Rabanda (40), Damian Rozmus (58), Jakub Rabanda (71), Marcin Mendak (77)
Komentarze
Zostaw komentarz