Koszykarze BM Stali po raz kolejny pokazali charakter i mimo wielu trudności pewnie pokonali Zastal Zielona Góra 88:72.
Do meczu z Zastalem zespół Andrzeja Urbana przystępował z przetrzebionym składem bez dwóch kluczowych zawodników: kontuzjowanego Adonisa Thomasa i chorego Scottiego Reynoldsa, a na parkiecie pokazało się tylko 7 zawodników, w tym powracający po kontuzji Mateusz Zębski. Mimo to przez większość meczu nie miało to wpływu na grę Stali. Wynik spotkania otworzył Djurisić, później po trójce Silinsa gospodarze prowadzili 5:2, a po siedmiu minutach po trzech trójkach z rzędu (Kulig – Skele – Kulig) i dwójce Zębskiego Stal prowadziła już 18:8. W końcówce kwarty ostrowianie mieli nawet 11-punktową przewagę, ale w ostatniej minucie przy wyniku 23:12 zielonogórzanie zdobyli 4 oczka i kwarta zakończyła się wynikiem 23:17.
Jak się okazało udana końcówka pierwszej kwarty w wykonaniu Zastali nie była przypadkiem, gdyż goście równie dobrze rozpoczęli kwartę drugą i po niespełna minucie gry prowadzenie Stali zmalało do 23:21. W grze ostrowian coś się zacięło, a zielonogórzanie już w drugiej minucie doprowadzili do remisu 26:26. Trójka Kuliga tyko na moment uratowała sytuację, gdyż Zastal odpowiedział na to 5-punktową serią (29:31), a po siedmiu minutach goście uzyskali 6 punktów przewagi przy wyniku 33:39. Przerwa dla trenera Urbana pozwoliła skutecznie wyhamować impet rywali, którym do końca kwarty punktów się zdobyć nie udało. Ostrowianom co prawda nadal gra ofensywna się nie kleiła, ale i tak udało im się zejść na przerwę przy wyniku 38:39.
Trzecią kwartę wbrew oczekiwaniom ostrowskich kibiców lepiej rozpoczął Zastal odskakując na 41:45, ale stalowcy zaczęli częściej trafiać za trzy i w połowie kwarty po trafieniu Mateusza Zębskiego Stal odzyskała prowadzenie 48:47. W kolejnych minutach wynik oscylował wokół remisu, ale trójka Silinsa na 55:52 pozwoliła w końcu „odkleić się” od rywala i do końca kwarty ostrowianom udało się odskoczyć na 57:53.
Czwarta odsłona była już popisem gospodarzy, którzy rozpoczęli ją od 7-punktowej serii (64:53) i choć Zastal odpowiedział na to 5-punktową serią (64:58), to później przewaga Stali systematycznie rosła, zaś w samej końcówce kibice oglądali koncert rzutów za trzy, po jednej i drugiej stronie parkietu. W ostatniej minucie wpadło pięć trójek: 3 dla Stali, 2 dla Zastalu, a mecz zakończył się wysoką wygraną Stali 88:72.
BM Stal Ostrów WielkopolskiEnea Zastal BC Zielona Góra 88:72 (23:17, 15:22, 19:14, 31:19)
BM Stal: Ojars Silins 23, Aigars Skele 19, Nemanja Djurisić 17, Damian Kulig 14, Jakub Garbacz 9, Mateusz Zębski 6, Aleksander Załucki
Enea Zastal BC: Dusan Kutlesic 21, Alen Hadzibegovic 13, Szymon Wójcik 12, Sebastian Kowalczyk 9, Aleksandar Zecevic 8, Bryce Alford 5, Kareem Brewton 4, Jan Wójcik
Komentarze
Zostaw komentarz