Piłkarze Piasta Czekanów pewnie pokonali rezerwy KKS-u Kalisz wygrywając 3:0.
Zespół KKS-u jeszcze w niedzielę świętował zwycięstwo nad Ostrovią, a już w środę musiał przełknąć gorycz porażki na boisku w Czekanowie.
Zespół Piasta wyrasta na rewelację rundy wiosennej V ligi. Zespół z Czekanowa po inauguracyjnej porażce z Ostrovią w kolejnych siedmiu meczach odnotował pięć zwycięstw i jeden remis tylko jeden mecz kończąc bez zdobyczy punktowej.
W środowym meczu z KKS-em Kalisz czekanowianie nie byli faworytem, potrafili jednak skutecznie bronić dostępu do własnej bramki i szukać okazji do zdobycia gola. Po bezbramkowej pierwszej połowie w drugiej części meczu gospodarzom w zdobyciu pierwszego gola pomogło szczęście, gdyż w 67 minucie objęli prowadzenie po bramce samobójczej. Niespełna kwadrans później Sebastian Smolarek podwyższył wynik na 2:0, cztery minuty przed końcem meczu ten sam zawodnik ustalił wynik na 3:0.
Piast Czekanów - KKS 1925 II Kalisz 3:0 (0:0)
bramki: samobójcza (67'), Sebastian Smolarek (80' i 86')
Fot. Marek Piechel Sportowe Zdjęcia
Komentarze
Zostaw komentarz