Piłkarze Pogoni Nowe Skalmierzyce pokonali na własnym boisku Wikęd Luzino 5:2.

Przez cały październik piłkarzom Pogoni Nowe Skalmierzyce nie udało się odnieść zwycięstwa, ale w pierwszym listpadowym meczu udało im się przełamać tą passę. W sobotę skalmierzyczanie podejmowali walczący o wydostanie się ze strefy spadkowej zespół Wikędu Luzino. 

Choć gospodarze byli faworytem tego meczu i mieli optzyczną przewagę, to przez długi czas nie mogli udowodnić tego zdobyczą bramkową. Dopiero w 37 minucie Patryk Palat celnym strzałem pokonał bramkarza Wikędu otwierając wynik meczu. Tuż przed przerwą Łukasz Grabowski przymierzył z rzutu wolnego i podwyższył wynik na 2:0.

Sporo działo się w pierwszych minutach po przerwie. W jednej z pierwszych akcji drugiej połowy goście nieoczekiwanie zdobyli bramkę kontaktową, ale ich radość i nadzieja na korzystny wynik trwała dość krótko, bo minutę później niefortunna interwencja jednego z obrońców sprawiła, że Pogoń zdobyła trzecią bramkę, a chwilę po wznowieniu gry Patryk Palat strzelił gola na 4:1. Po takiej wymianie ciosów zespół Wikędu stracił szanse na odwrócenie losów meczu, ale ambitnie grający goście zdołali zdobyć jeszcze jedną bramkę. Na dziesięć minut przed końcem meczu Grzegorz Wachowiak strzałem głową ustalił jego wynik na 5:2. 

Pogoń Nowe Skalmierzyce - Wikęd Luzino 5:2 (2:0)
bramki:
Pogoń: Patryk Palat (37), Łukasz Grabowski (44 wolny), Patryk Palat (49), Grzegorz Wachowiak (80 głową)
Wikęd: Eryk Sobków (46), Jakub Krefft (72),