AKTUALNOŚCISportPiłka nożnaŻużelKoszykówkaPiłka ręcznaLekkoatletykaTenis stołowySiatkówkaPozostałe sporty

Pokazali różnicę

Koszykówka

Po wyrównanej pierwszej kwarcie, w dwóch kolejnych koszykarze BM Slam Stali pokazali swoją wyższość nad Legią Warszawa i po raz drugi w tym sezonie pokonali warszawiaków, tym razem 84:62.

 

Pierwszą akcję ostrowian celnym rzutem wykończył Michał Chyliński. Goście nie pozostali dłużni i dość szybko doprowadzili do remisu, a chwilę później objęli nawet jednopunktowe prowadzenie (3:4). W tym momencie jednak zatracili swoją skuteczność, zaś żółto-niebiescy konsekwentnie punktowali akcja za akcją popisując się 8-punktową serią (11:4). W połowie kwarty o czas poprosił trener Spasev i przerwa ta wyraźnie pobudziła warszawiaków do lepszej gry. Legioniści w kolejnych minutach zabrali się za odrabianie strat, zbliżając się na 2 punkty (13:11). Później gra się wyrównała i na dwie minuty przed końcem kwarty Stal prowadziła 17:15. Końcówka należała jednak do gości i to oni minimalnie wygrali pierwszą odsłonę meczu (19:20).

Kwarta druga rozpoczęła się od błędów po obu stronach parkietu, szybciej jednak pozbierali się ostrowianie. Dwa rzuty wolne wykorzystał Maraś, dwójkę dołożył Scott i choć legioniści również zdobyli dwa oczka, to po trójce Kowalenki Stal prowadziła 4 punkami 26:22. Przez kolejne dwie minuty znów żadna z drużyn nie potrafiła przeprowadzić skutecznej akcji. Przerwał ten impas Michał Chyliński, ale goście też się odblokowali, zbliżając się nawet na 2 punkty (28:26). Tym razem jednak Stalowcy dali odpór ofensywie rywali. Przy wyniku 30:28 zwarli szeregi i w ciągu dwóch minut popisali się 10-punktową serią uzyskując dwucyfrową przewagę (40:28), którą utrzymali do końca kwarty zakończonej przy wyniku 42:30.

Trzecią odsłonę obie lepiej rozpoczęli goście zdobywając 6 punktów. Ostrowianie w tym czasie tylko dwa razy trafili do kosza z rzutów wolnych (44:36). Kiedy jednak Stalowcy poprawili celowniki, zaaplikowali rywalom kolejną serię, tym bardziej efektowną, że składającą się z akcji 3-punktowych. Rozpoczął trójką Jaramaz, później dwie akcje 2+1 przeprowadził Żołnierewicz, a następnie kolejną trójkę do swojego dorobku dopisał Chyliński. Goście przerwali ten festiwal strzelecki dopiero przy wyniku 58:36, ale straty jakie ponieśli były na tyle duże, że ich szanse na odwrócenie losów meczu spadły do minimum. Ostrowianom zaś tak się spodobały trójki, że dorzucili kolejne trzy (Scott, Chyliński, Maraś) i przy wyniku 67:38 na dwie i pół minuty przed końcem kwarty jedyną niewiadomą pozostały rozmiary ich zwycięstwa. Bariery 30 punktów przewagi Stalowcy nie przekroczyli, a przed ostatnią kwartą mieliśmy wynik 70:44.

W kwarcie czwartej żółto-niebiescy nie forsowali tempa. Od dwójki rozpoczął Scott, ale później Legioniści mieli okazję poprawić swoje statystyki i zdobyli 10 punktów z rzędu. Serię tą przerwał rzutem wolnym Żołnierewicz (73:54). Później ostrowianie pilnowali bezpiecznej przewagi, utrzymując ją na poziomie 20 punktów , a wynik 84:62 ustalił w ostatniej akcji King.

BM Slam Stal Ostrów – Legia Warszawa 84:62 (19:20, 23:10, 28:14, 14:18)

Stal: P. Żołnierewicz 7, M. Chyliński 21, S. King 6, I. Maraš 14, N. Jaramaz 11, D. Grudziński, W. Kowalenko 5, M. Nowakowski 7, D. Szymkiewicz, M. Scott 13

Legia: M. Kołodziej 2, S. Kowalczyk 9, R. Patiejew 4, O. Prewitt 12, M. Soluade 6, P. Nowerski 8, A. Linowski, J. Karolak 9, K. Pinder 8, R. Rubinsztejn 4

Admin Admin

Udostępnij:


Komentarze

Brak komentarzy...

Zostaw komentarz


POLECANE FIRMY

AKTUALNOŚCI

Głosowanie

Zobacz wyniki

KALENDARZ WYDARZEŃ

18
Czwartek
Wrzesień 2025
Wrzesień
Po Wt Śr Cz Pt So Nd
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
12345
imieniny:
Ireny, Irminy, Stanisława