W pierwszym swoim meczu w ostrowskim turnieju rozrywek ENBL BM Stal przegrała z BC Wolves Wilno 75:85. W środę w drugim meczu ostrowianie zagrają z Treflem Sopot.

Wolves rozpoczęli wtorkowy mecz od prowadzenia 7:0 i dopiero w połowie kwarty udało się ostrowianom doprowadzić do remisu 11:11, by chwilę później uzyskać 4-punktową przewagę (11:15). W tym momencie role się odwróciły i przyjezdni zaczęli gonić wynik, co udało im się kilka minut później (21:21), a w końcówce znów objęli prowadzenie wygrywając pierwszą odsłonę 24:23.

Początek drugiej kwarty był dośc wyrównany. Litwini coraz częściej trafiali za trzy, ale tym samym odpowiedział im Jakub Garbacz i po dwóch takich trafieniach, dwójce Perkinsa i trzech rzutach wolnych Garbacza, Stal znów odskoczyła rywalom, tym razem na 10 oczek (30:40). Wilki potrafiły na to odpowiedzieć 6-punktową serią (36:40) i po wyrównanej końcówce pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 43:47.

W pierwszych minutach trzeciej odsłony Stal utrzymywała kilkupunktową przewagę, by w połowie kwarty przeprowadzić ofensywę, która dała im rekordowe 12-punktowe prowadzenie (48:60). Przez długi czas żółto-niebiescy utrzymywali dwucyfrową przewagę, ale w samej końcówce rywale znów błysnęli rzutami za trzy i zmniejszyli straty do 5 oczek (62:67).

Czwarta kwarta rozpoczęła się dla ostrowian jeszcze gorzej niż pierwsza. Po trzech minutach gry Stal przegrywała w kwarcie aż 1:10, a w meczu 68:72. Punkty z gry zdobył w końcu Zębski, jednak świetnie dysponowani w rzutach za trzy litwini odskoczyli na 75:70, a na niespełna cztery minuty przed końcem meczu przewaga Wolves urosła do 7 punktów (79:72). Trójka Perkinsa przywróciła jeszcze ostrowskim kibicom nadzieję na odwrócenie losów meczu (79:75), ale przez ostatnie trzy minuty Stal nie była w stanie zdobyć punktu i ostatecznie Wolves zwyciężyli 85:75.

We wcześniejszym meczu Trefl Sopot pokonał Basket Brno 93:77.

BC Wolves Wilno – BM Stal Ostrów Wielkopolski 85:75 (24:23, 19:24, 19:20, 23:8)

Fot. Rafał Jakubowicz