Nie udała się inauguracja rundy rewanżowej szczypiornistom KPR Ostrovii. Ostrowianie przegrali w Szczecinie z zamykającą tabelę Sandrą Spa Pogonią 28:30.
Gospodarze od pierwszych minut zaskoczyli ostrowian twardą grą. Po 4 minutach Pogoń prowadziła 3:0. Pierwszą bramkę dla Ostrovii zdobył Gajek, a mozolne odrabianie strat przez biało-czerwonych trwało do 18 minuty, kiedy to Adamski zdobył bramkę na 11:11. Szczecinianie nie pozwolili jednak wydrzeć sobie prowadzenia i utrzymywali minimalną przewagę do końca pierwszej połowy prowadząc na przerwie 16:15.
Wynik drugiej połowy również otworzyli gospodarze, ale szybko trafieniem odpowiedział Szpera. W siódmej minucie Pogoń odskoczyła na 20:17, ale niezwykle aktywny w ataku Gajek trafiając raz za razem doprowadził do remisu 21:21. Podobnie jak w pierwszej połowie miejscowi nie zamierzali oddać prowadzenia. Przy wyniku 22:22 dwuminutową karę otrzymał Klopsteg, ale gospodarze nie wykorzystali gry w przewadze, natomiast po bramkach Urbaniaka i Wojciechowskiego Ostrovia wreszcie objęła prowadzenie (23:24). Cieszyła się nim krótko, bo w kolejnych akcjach dwie bramki zdobyła Pogoń i wszystko „wróciło do normy”. W 53 minucie gospodarze raz jeszcze odskoczyli na 27:25, choć chwilę później ostrowianie wykorzystali grę w przewadze i doprowadzili do remisu 27:27. Przez kolejnych pięć minut biało-czerwoni nie potrafili jednak zdobyć bramki co pozwoliło gospodarzom przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. 3-bramkowa seria dała im prowadzenie 30:27, a gola na otarcie łez zdobył Urbaniak ustalając wynik meczu na 30:28.
Sandra Spa Pogoń Szczecin - Arged KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. 30:28 (16:15)
Komentarze
Zostaw komentarz