Piłkarze Piasta Czekanów pokonali 3:2 Orła Mroczeń i są coraz bliżej „podium” V ligi.
Zespół, który rozpoczął rozgrywki ligowe od porażki z Ostrovią 0:5, a po ośmiu kolejkach miał na koncie 1 zwycięstwo i tylko 5 zdobytych bramek, przeszedł istną metamorfozę i od października systematycznie pnie się w górę tabeli V ligi.
W 21. kolejce czekanowianie podejmowali Orła Mroczeń, zespół niżej notowany, który jednak tydzień wcześniej sprawił sensację wywożąc 1 punkt z meczu z Ostrovią. Goście od pierwszych minut pokazali, że również są na fali wznoszącej i to oni w 19 minucie objęli prowadzenie. Odpowiedź Piasta była natychmiastowa – trzy minuty po stracie gola Paweł Korczak doprowadził do wyrównania i remisem 1:1 zakończyła się pierwsza połowa.
Druga część meczu rozpoczęła się od szturmu Piasta. Gospodarze w sześć minuty zdobyli dwie bramki po trafieniach Sebastiana Smolarka i Filipa Olszewskiego, goście jednak nie zamierzali odpuszczać i w 70 minucie zdobyli kontaktowego gola na 3:2. Dobra gra w defensywie obu drużyn w ostatnich minutach sprawiła, że wynik nie uległ zmianie, a Piast zainkasował kolejne 3 punkty.
Piast Czekanów - Orzeł Mroczeń 3:2 (1:1)
bramki
Piast: Paweł Korczak (22'), Sebastian Smolarek (47'), Filip Olszewski (51')
Orzeł: Filip Latusek (19'), Kamil Rabiega (70')
Komentarze
Zostaw komentarz