Piłkarki Ostrovii szybko powróciły na zwycięski szlak i w ważnym meczu wysoko pokonały Pragę Warszawa 5:0.

W poprzedniej kolejce Ostrovia tylko zremisowała w Warszawie z KU-AZS UW, tymczasem Praga Warszawa pokonała Wisłę Płock i zbliżyła się na 2 punkty do biało-czerwonych, co dodatkowo podniosło stawkę sobotniego meczu w Jankowie Przygodzkim.

Mimo to ostrowianki od początku meczu bez respektu dla rywalek ruszyły do ofensywy stwarzając groźne sytuacje i już w 7 minucie objęły prowadzenie po tym jak w zamieszaniu w polu karnym sprytem i intuicją wykazała się Małgorzata Knuła. Przewaga biało-czerwonych utrzymywała się przez całą pierwszą połowę, aczkolwiek gospodyniom brakowało skuteczności, tymczasem warszawianki nie ograniczały się wyłącznie do obrony i szukały swoich okazji do zdobycia wyrównującej bramki. Tuż przed przerwą gola do szatni zdobyła Knuła popisując się indywidualną akcją i celnym strzałem do pustej bramki.

Wynik 0:2 nieco osłabił morale warszawskiej drużyny, co gospodynie wykorzystały z całą bezwzględnością. W 56 minucie Weronika Polak popisała się efektownym uderzeniem z dystansu podwyższając wynik na 3:0, natomiast prawdziwe trzęsienie ziemi nastąpiło kilka minut później. W 65 minucie na boisku pojawiła się Maria Gościniak i potrzebowała niespełna 120 sekund by wpisać się na listę strzelczyń, a zaledwie minutę później Aleksandra Krawiec zdobyła piątą bramkę dla Ostrovii ustalając tym samym wynik meczu.

Efektowna wygrana nad zespołem z aspiracjami pokazała, że Ostrovia jest w tym sezonie silną drużyną, a remis sprzed tygodnia był typowym „wypadkiem przy pracy”.

TP Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Praga Warszawa 5:0 (2:0)

bramki: Małgorzata Knuła (7’ i 43’), Weronika Polak (56’), Maria Gościniak (67’), Aleksandra Krawiec (68’)