Piłkarze Ostrovii stracili pierwsze punkty w rundzie wiosennej remisując na boisku w Grębaninie z Orłem Mroczeń 1:1.
Bardzo udany weekend "ostrowskich Ostrovii" piłkarze zakończyli umiarkowanym sukcesem. Po zwycięstwach piłkarzy ręcznych, piłkarek, koszykarek i żużlowców, wydawało się że mający najłatwiejsze zadanie futboliści postawią "kropkę nad i".
Lider V ligi miał na rozkładzie Orła Mroczeń - zespół uciekający przed strefą spadkową, który jesienią na Stadionie Miejskim ostrowianie odprawili z bagażem 5 bramek. Jak się okazało w niedzielne popołudnie ekipa Orła rozegrała dużo lepszy mecz zdobywając cenny punkt. Gospodarze w 20 minucie przeprowadzili akcję, która dała im prowadzenie 1:0, Ostrovia potrzebowała jednak tylko kwadransa by odrobić straty, po strzale Pawła Zadki. Wydawało się wówczas, że "mecz zaczyna się od nowa" tymczasem biało-czerwonym nie udało się więcej przeprowadzić skutecznej akcji i musieli oni pogodzić się z podziałem punktów.
Orzeł Mroczeń - Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp. 1:1 (1:1)
bramki
Orzeł: Filip Latusek (20)
Ostrovia: Paweł Zadka (35)
Komentarze
Zostaw komentarz