7 zwycięstw, 2 remisy i 10 porażek to bilans pierwszego „pełnego” weekendu na boiskach lig okręgowych drużyn powiatu ostrowskiego.
Klasa Okręgowa /2-0-4/
W meczu na szczycie Pogoń II Nowe Skalmierzyce w derbowym pojedynku nadspodziewanie łatwo pokonała Odolanovię Odolanów 4:0. Skalmierzyczanie po 10 minutach prowadzili już 2:0 po dwóch golach Gracjana Malinowskiego. W drugiej połowie w ślady kolego poszedł Tsyliuryk Spartak dokładając kolejne dwa gole.
Huragan Szczury pokonał na wyjeździe 2:1 LAS Kuczków zdobywając zwycięską bramkę w 90 minucie po strzale Dariusza Kierzkowskiego. Ten sam zawodnik 30 minut wcześniej doprowadził do remisu, gdyż po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 1:0.
Barycz Janków Przygodzki musiała po raz pierwszy tej wiosny uznać wyższość rywala przegrywając wyjazdowy pojedynek z KS-em Rogaszyce 2:3. Jankowianie mimo przegranej 0:1 pierwszej połowy, po przerwie szybko zdobyli dwa gole (Adrian Kusiński i Jakub Adamiak), gospodarze potrafili jednak odwrócić losy meczu i w kolejnych minutach również zdobyli dwie bramki.
Porażką 2:3 zakończył się również domowy pojedynek Ogniwa Łąkociny z Płomieniem Opatów. Gospodarze po pierwszej połowie prowadzili 2:0, ale fatalna druga część meczu sprawiła, że zdobycie choćby jednego punktu przeciekło im przez palce.
Z bagażem 4 goli wrócili z Pleszewa Czarni Wierzbno po przegranym 0:4 meczu z goniącą duet liderów Stalą.
A-klasa /2-0-4/
Aż dwa derbowe pojedynki miały miejsce na inaugurację rundy wiosennej w grupie 8 i w obu górą byli goście. W Sieroszewicach kibice oglądali festiwal strzelecki w meczu Iskry-Prosny z Tarchalanką Tarchały Wielkie. Tarchalanka trzykrotnie obejmowała prowadzenie po strzałach Patryka Cierniewskiego, Jakuba Pacyny i Grzegorza Wachowiaka. Gospodarzom dwukrotnie udawało się doprowadzać do remisu dzięki trafieniom Damiana Dery i Ireneusza Czupryna. Przy wyniku 2:3 czwartego gola dla Tarchalanki zdobył Paweł Świtała, a w doliczonym czasie wynik na 3:4 ustalił Mikołaj Sztandera.
Z kolei w Chruszczynach Błękitni podejmowali Dąb Dębnica. Tutaj mecz miał podobny przebieg. Po golu na 0:1 Tomasza Krawczyka do wyrównania doprowadził zawodnik gospodarzy Szymon Sadowski, a w drugiej połowie zwycięską bramkę dla Dębu zdobył Szymon Kryjom.
Solidarnie po 1:2 przegrały swoje mecze obie ostrowskie drużyny. OKS 1926 w Książu z tamtejszą Pogonią (bramka Maksymiliana Borkowskiego), a Ostrovia II w Droszewie z Sokołami (gol Mikołaja Błocha).
B-klasa /3-2-2/
Lider grupy 11 Bonikowia Boników pokonała 3:1 Grom Czeluścin. Z kolei LKS Gorzyce Małe-Baby aż 7:0 rozgromił Żaki Taczanów. W wyjazdowym meczu Raszkowianka Raszków nieoczekiwanie tylko zremisowała 1:1 z CKS-em Zduny, tracąc dystans do Bonikowii. Nie było niespodzianki w meczu Błysku Daniszyn z KS-em Pogorzela. Błysk przegrał 0:3 i była to jego 11 porażka w 12 meczu w tym sezonie.
W grupie 12 Orzeł Wysocko Wielkie aż 8:1 pokonał w wyjazdowym meczu zamykającego tabelę Rzemieślnika Mąkoszyce. W domowym starciu z liderem – LZS-em Mikorzyn LKS Czarnylas zremisował 0:0. Co ciekawe – dla zespołu z Mikorzyna był to dopiero drugi mecz w tym sezonie, w którym stracił punkty, a za pierwszym razem Mikorzynian punktów pozbawił… LKS Czarnylas, w meczu pierwszej kolejki zakończonym wygraną LKS-u, który dzięki temu pozostaje jedynym niepokonanym zespołem w grupie 12. Barycz II Janków Przygodzki przegrała aż 1:5 z walczącym o awans LZS-em Siedlików. Warto dodać, że w rozegranym awansem meczu 13 kolejki LKS Czarnylas pokonał 10:0 Rzemieślnika Mąkoszyce, aczkolwiek zespól z Mąkoszyc jest w tym sezonie „etatowym dostarczycielem punktów” i jest na dobrej drodze by zakończyć sezon z zerowym dorobkiem punktowym.
Fot. KS Pogoń Nowe Skalmierzyce
Komentarze
Zostaw komentarz