Zdobycie dwóch punktów w dwóch ostatnich meczach na własnym torze było celem minimum żużlowców Moonfin Malesy. Ostrowianie cel ten osiągnęli pokonując w sobotę Autona Unię Tarnów 52:38, po piątkowej porażce z Texom Stalą Rzeszów 39:51.

Po nadspodziewanie łatwym i wysokim zwycięstwie nad Orłem Łódź w optymistycznym scenariuszu można było liczyć nawet na komplet punktów Ostrovii w piątkowo-sobotnim maratonie z zespołami z Podkarpacia, a początek piątkowego meczu ze Stalą Rzeszów podtrzymywał ten optymizm. Po pierwszej serii startów ostrowianie prowadzili 16:8, goście jednak w drugiej serii w dwóch biegach odrobili straty, później zaś pokazali ekipie Kamila Brzozowskiego jej miejsce w drugoligowym szyku odnosząc ostatecznie pewne 12-punktowe zwycięstwo. Dość nieoczekiwanie najjaśniejszym punktem ostrowskiej drużyny był w tym spotkaniu Paweł Sitek, który wygrał 3 z 6 swoich startów i zgromadził 14 punktów. Bohaterem gości był z kolei bezbłędny tego dnia Keynan Rew.

Sobotni mecz z Unią Tarnów ostrowianie rozpoczęli z mniejszym animuszem niż w piątek, prowadząc po pierwszej serii 13:11 dzięki wygranej w biegu juniorskim. Goście doprowadzili do remisu 18:18 po biegu 6, ale odpowiedź Ostrovii była mocna – podwójne zwycięstwa w wyścigach 7 i 8 pokazały, że powtórki z meczu ze Stalą nie będzie. O ile dzień wcześniej królem ostrowskiego toru był wspomniany Rew, tak w sobotę trójkę za trójką przywoził Mateusz Szczepaniak. Siłą Moonfin Malesy był z kolei wyrównany skład, a jedynym słabym punktem okazał się Grzegorz Walasek, którego od trzeciej serii skutecznie zastąpił Anders Rowe. Poza Walaskiem tylko Norbert Krakowiak nie zwyciężył żadnego wyścigu, ale jego 6 punktów i 2 bonusy w 4 startach z pewnością nie jest złym wynikiem. Po raz kolejny zwrócił na siebie uwagę Paweł Sitek. Po nie najlepszym występie w biegu juniorskim w kolejnych startach młody ostrowianin imponował walecznością, a wyprzedzenie w 8 biegu dwóch rywali na jednym łuku uznać można za akcję meczu. W pierwszym z biegów nominowanych Sitek pewnie pokonał obu rywali pieczętując zwycięstwem kolejny dobry występ ligowy. Z kolei w ostatnim wyścigu dnia Rowe i Jakobsen pokonali niepokonanego dotąd Szczepaniaka. Rowe cieszył się po tym biegu ze zwycięstwa, a Jakobsen ze skutecznego rewanżu na Szczepaniaku po tym jak w 13 biegu Mateusz minimalnie wyprzedził Frederika na samej linii mety.

Zwycięstwo za 2 punkty wystarczyło Ostrovii by awansować na 6 miejsce w tabeli Metalkas 2 Ekstraligi i wiele wskazuje na to, że w pierwszej rundzie play-in ostrowianie zmierzą się z Orłem Łódź. O wszystkim rozstrzygną jednak spotkania ostatniej kolejki, aczkolwiek każdej z drużyn z dołu tabeli będzie w niej trudno o zdobycz punktową.

Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski - Texom Stal Rzeszów 39:51

Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski
9. Norbert Krakowiak - 3+1 (2,1*,0,d)
10. Frederik Jakobsen - 5+1 (2*,2,1,0,0)
11. Sebastian Szostak - 1+1 (1*,0,-,-,-)
12. Grzegorz Walasek - 4+2 (1*,1,1*,1,-)
13. Oliver Berntzon - 10+1 (2,1,3,1*,2,1)
14. Paweł Sitek - 14 (3,3,1,2,2,3)
15. Filip Seniuk - 2+1 (2*,0,-,0)
16. Anders Rowe - ns

Texom Stal Rzeszów 
1. Nicolai Klindt - 7+4 (0,2*,2*,2*,1*)
2. Keynan Rew - 15 (3,3,3,3,3)
3. Jacob Thorssell - 6+1 (3,2*,0,1)
4. Marcin Nowak - 11+1 (1,3,2,3,2*)
5. Paweł Przedpełski - 11 (0,3,3,3,2)
6. Wiktor Rafalski - 0 (0,0,-)
7. Franciszek Majewski - 1 (1,0,0)
8. Adrian Przybyło - 0 (0)

Moonfin Malesa Ostrów - Autona Unia Tarnów 52:38

Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski
9. Norbert Krakowiak - 6+2 (2,2*,1*,1,-)
10. Frederik Jakobsen - 10+2 (1*,3,2,2,2*)
11. Sebastian Szostak - 10+1 (1*,3,3,3,-)
12. Grzegorz Walasek - 0 (0,0,-,-)
13. Oliver Berntzon - 8 (3,2,3,0,-)
14. Paweł Sitek - 8+1 (1,2,2*,3)
15. Filip Seniuk - 5+1 (3,0,2*,0)
16. Anders Rowe - 5+1 (2*,0,3)

Autona Unia Tarnów
1. Mateusz Szczepaniak - 16 (3,3,3,3,3,1)
2. Marko Lewiszyn - 5+1 (2,1,0,2*,d,0)
3. Timo Lahti - 6 (0,2,1,1,2)
4. Sebastian Madej - ns
5. Fraser Bowes - 2+2 (1*,w,0,-,1*)
6. Radosław Kowalski - 5+1 (0,3,1*,0,1)
7. Jan Heleniak - 4 (2,0,1,1)
8. Igor Gryzło - ns

Fot. Anna Kłopocka /TŻ Ostrovia/